Prezydenci III RP ułaskawili do tej pory łącznie 8430 skazanych, a średnia liczba ułaskawień na kadencję wyniosła około 1400.
Czym jest prawo łaski?
Prawo łaski jest konstytucyjnym uprawnieniem Prezydenta, polegającym na darowaniu lub częściowym złagodzeniu, orzeczonej kary lub jej skutków (w formie: całkowitego lub częściowego darowania kary, skrócenia kary, zastosowania zwolnienia warunkowego, zamiany kary na inną, czy zatarcia skazania).
Najważniejszą funkcją prawa łaski jest korygowanie wyroków, poprzez nadawanie im charakteru sprawiedliwego, humanitarnego i racjonalnego. Osoba ułaskawiona, nie zostaje uniewinniona, zmianie podlega jedynie sposób i długość wykonywania kary. Decydując o zastosowaniu aktu łaski, Prezydent bierze pod uwagę przede wszystkim właściwe dostosowanie kary do wagi popełnionego przestępstwa, a także sytuację osobistą osoby skazanej.
Ułaskawieni od 1991 roku
W obu kadencjach obecnego Prezydenta, do kancelarii wpłynęły 774 wnioski o ułaskawienie (do 11.07.22). Aż 83% z nich zostało rozpatrzonych negatywnie, co czyni Andrzeja Dudę najmniej „łaskawym” prezydentem III RP.
Rekordzistą pozostaje Aleksander Kwaśniewski, który w trakcie dwóch kadencji, ułaskawił 4302 osoby. Natomiast największy procentowy stosunek ułaskawień do ilości rozpatrzonych wniosków widoczny był w kadencji Lecha Wałęsy. W tym okresie 89% wszystkich skazanych, wnioskujących o skorzystanie z prawa łaski, było ułaskawianych. Biorąc pod uwagę ten wskaźnik, Aleksander Kwaśniewski pozostaje na drugim miejscu.
Rekordowo duża liczba ułaskawień (1077) miała miejsce w 1994 roku, w trakcie kadencji Lecha Wałęsy. Natomiast najmniejsza, w 2021 roku, w którym Andrzej Duda skorzystał z prawa łaski jedynie 7 razy.
Największa różnica pomiędzy liczbą przyjętych i odrzuconych wniosków występowała w kadencji Lecha Wałęsy (1990-1995) oraz w pierwszej kadencji Aleksandra Kwaśniewskiego (1995-2000). W pierwszych latach prezydentury ułaskawiał on około 700 osób rocznie, natomiast w drugiej kadencji liczba ułaskawień pozostawała już w okolicach 200 rocznie.
Ułaskawieni przez Andrzeja Dudę
Sprawujący urząd Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, Andrzej Duda, ułaskawił do tej pory 113 osób. Z prawa łaski korzystał średnio 15 razy rocznie, natomiast odrzucał średnio 103 wnioski rocznie. Kogo ułaskawił?
Wśród osób ułaskawionych przez prezydenta wiele jest skazanych za przestępstwa finansowe, oszustwa, kradzieże, czy fałszerstwo. Kolejną grupę stanowią osoby skazane za włamania oraz rozboje, w tym rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pobicia i spowodowania uszczerbków na zdrowiu. Andrzej Duda ułaskawił również między innymi: pięć osób, które naruszyły w przeszłości przepisy ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, siedem osób skazanych za zniesławienie, jednego skazanego za stalking, jedną osobę skazaną za „poddanie innej czynności seksualnej” oraz jednego mordercę.
Duże kontrowersje wywołały ułaskawienia: Pauliny P, skazanej za wprowadzania do obrotu środków odurzających w warunkach zorganizowanej grupy przestępczej oraz przestępcy seksualnego, przez lata znęcającego się nad dzieckiem. Andrzej Duda „winny” jest również ułaskawienia dwóch posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Niemożliwe jest ustalenie imion i nazwisk osób ułaskawionych. Wnioski o udzielenie informacji publicznej są przez Kancelarię Prezydenta odrzucane ze względu na ochronę prywatności. Uniemożliwia to społeczną oraz polityczną kontrolę nad procedurą ułaskawień. Redakcja nie jest więc w stanie prześledzić powiązań wszystkich ułaskawionych skazanych z Prezydentem i partią PiS.
Uzasadnienia
Prezydent Andrzej Duda, korzystając z prawa łaski, kierował się przede wszystkim względami humanitarnymi, społecznymi oraz zasadami sprawiedliwości i racjonalności. Z analizy komunikatów dotyczących ułaskawień wynika, że względy te, stanowią trzy odrębne grupy uzasadnień, w których łamach mieszczą się bardziej konkretne wskaźniki.
Zdecydowana większość uzasadnień związana była ze względami humanitarnymi. Najczęściej oznaczało to: bardzo trudną sytuację osobistą, materialną, rodzinną, a także zły stan zdrowia i konieczność leczenia. Często, ułaskawiani skazani, musieli opiekować się ciężko chorym dzieckiem lub osobą niepełnosprawną.
Za względy społeczne uważane były przede wszystkim: obecne wzorowe zachowanie skazanego, prowadzenie ustabilizowanego trybu życia, pozytywny przebieg resocjalizacji, dobre opinie środowiskowe, czy naprawa wyrządzonej szkody. Ze względów wyłącznie społecznych ułaskawiono 12 osób. Natomiast w przypadku 30 osób Prezydent brał pod uwagę zarówno względy społeczne, jak i humanitarne.
Najmniej uzasadnień zawierało w sobie sformułowanie „zasady sprawiedliwości i racjonalności”. Łącznie było to 30 ułaskawień (zasady sprawiedliwości i racjonalności, względy humanitarne i zasady sprawiedliwości). Zasady sprawiedliwości wiązały się przede wszystkim z: niewspółmiernością kary i jej skutkami w stosunku do popełnionego czynu, incydentalnym charakterem czynu, czy nieznacznym stopniem szkodliwości społecznej czynu.