Atomowe potęgi świata

Do elitarnego klubu atomowego należy dziś 9 krajów. Które z nich mają najwięcej głowic nuklearnych?

PAMIĘTAJ: Wszystkie materiały (artykuły, grafiki i wizualizacje), umieszczane na Datablog.pl i KtoRzadzi.pl, mogą być kopiowane i publikowane bez zgody autorów. Jedynym warunkiem jest podanie źródła materiału.

We wrześniu 1933 roku Leo Szilard stał na światłach przy Southampton Row w Bloomsbury. Był zdenerwowany po tym, jak Ernest Ruthenford nazwał jego pracę o energii atomowej bezsensowną. Ze złości w jego głowie zrodził się pomysł nuklearnej reakcji łańcuchowej. Ta chwila odmieniła oblicze świata w XX, przyczyniając się bezpośrednio do zakończenia II wojny światowej. Dziś broń atomowa kojarzona jest prawie wyłącznie ze śmiercią, cierpieniem i zniszczeniem, ale należy na nią patrzeć również jak na gwarancję globalnego pokoju. Atomowy straszak działa.

Przyjrzeliśmy się historii broni jądrowej. W arsenałach których krajów znajduje się najwięcej głowic? Które państwa przeprowadziły najwięcej prób jądrowych i jak zmieniało się to od 1945 r., kiedy to doszło do pierwszej z nich?

[big]głowice jądrowe[/big]

Oficjalnie do grona krajów, które posiadają broń jądrową, należą dziś: Stany Zjednoczone, Rosja, Pakistan, Izrael, Indie, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Korea Północna. Łącznie w ich arsenale znajduje się nieco ponad 10 tys. głowic nuklearnych. Najwięcej posiadają Amerykanie (4760) i Rosjanie (4300), natomiast najmniej – Izrael (80). To jednak dane oficjalne, a te mogą wyraźnie odbiegać od stanu faktycznego.

Od czasu zakończenia zimnej wojny liczba głowic nuklearnych na świecie znacząco spadła. To efekt nie tylko przeprowadzonych prób nuklearnych, ale przede wszystkim umów międzynarodowych, które ograniczyły ich liczbę głównie w USA i Rosji. W szczytowym 1986 r. w arsenałach atomowych potęg znajdowało się prawie 65 tys. głowic.

To, w jak relatywnie spokojnych czasach obecnie znajduje się świat, doskonale obrazuje wykres dotyczący przeprowadzonych prób nuklearnych. Każda próba to pokaz siły państwa, który ją przeprowadza. W czasach zimnej wojny zapotrzebowanie na wydarzenia propagandowe było ogromne. Atomowy wyścig o mało nie doprowadził do wojny atomowej, której efekt trudno przewidzieć.

[big]próby jądrowe[/big]

Największą i najbardziej niszczycielską bombę jądrową (dokładniej wodorową, czyli termojądrową) stworzył dotychczas Związek Radziecki. Jej próbę przeprowadzono pod koniec 1961 r. Początkowo jej moc miała wynosić 100 megaton, ale przez trudne do przewidzenia skutki zdecydowano się na około 50 megaton. Żeby uzmysłowić, jak ogromna to wartość, posłużmy się przykładem: Zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki bomby atomowe zabiły od 110 do 150 tys. ludzi. Car – bo tak nazywała się radziecka bomba – miał siłę 1400 razy większą niż wspomniane dwie bomby razem wzięte. Szacuje się, że jego moc była dziesięciokrotnie większa od wszystkich materiałów wybuchowych użytych w trakcie II wojny światowej.

Jeśli szukasz najlepszych wizualizacji z całego świata, zajrzyj na nasz facebookowy profil. Polub nas, by nic Ci nie umknęło.

Źródło danych: Federation of American Scientists

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *