Dwadzieścia lat temu największą sympatią darzyliśmy Amerykanów i Francuzów. Dziś – Włochów. Jedno się jednak nie zmieniło – niechęć Polaków do Romów.
PAMIĘTAJ: Wszystkie materiały (artykuły, grafiki i wizualizacje), umieszczane na Datablog.pl i KtoRzadzi.pl, mogą być kopiowane i publikowane bez zgody autorów. Jedynym warunkiem jest podanie źródła materiału.
Liczba obcokrajowców, którzy posiadają karty stałego lub czasowego pobytu, azyl, status uchodźcy albo inne dokumenty, uprawniające do pobytu na terenie Polski, wynosi obecnie niespełna 200 tys. (dane Urzędu ds. Cudzoziemców z lipca 2015 r.). Dawniej traktowali nasz kraj jako bramę prowadzącą na Zachód. Dziś osiedlają się na dłużej. W ubiegłym roku polskie urzędy wydały ponad 40 tys. zezwoleń na pracę (dane Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej). Ponad połowę z nich otrzymali Ukraińcy – największa grupa zagranicznych pracowników w Polsce.
Włosi – ulubieńcy Polaków
Od 1993 r. opinie Polaków na temat obcokrajowców bada CBOS. Pozwala nam to stwierdzić nie tylko, kogo darzymy największą sympatią i niechęcią, ale również zaobserwować ciekawe zmiany, które dokonały się na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Dawniej opinie o “obcych” były zdecydowanie bardziej zróżnicowane. Dziś ulubieńców nie lubimy już tak bardzo jak kiedyś, ale i tych najmniej lubianych darzymy mniejszą niechęcią.
Jeśli nie widzisz powyższej infografiki, przejdź tutaj: Stosunek Polaków do obcokrajowców.
Opinie Polaków zmieniły się nie tylko w zarysie ogólnym, ale i szczegółowym. Największą sympatią w historii badania cieszyli się Francuzi w 1995 r. Wówczas wyrażało ją do nich 67 proc. Polaków. Tylko o 1 punkt procentowy mniej zdobyli wówczas Włosi. Rok wcześniej oba narody wyprzedzili Amerykanie. Ci ostatni są największymi przegranymi całego zestawienia – sympatia do nich w 20 lat stopniała z 62 do 44 proc. Obecnie różnica pomiędzy Amerykanami a Niemcami, do których w 1993 r. sympatię wyrażało 23 proc. Polaków, wynosi 1 punkt procentowy. Od lat najmniejszą sympatią cieszą się Romowie i Rumuni. W tym roku dołączyli do nich Rosjanie.
Na poniższej wizualizacji narodowości uszeregowano zgodnie z danymi z 2015 r. – im wyżej, tym większy proc. Polaków czuje do danej narodowości sympatię. Najedźcie kursorem na wykres, by zobaczyć wartości: x oznacza rok; y – narodowość; z – wartość procentową.
Jeśli nie widzicie powyższej wizualizacji, przejdźcie tutaj: Kogo Polacy darzą sympatią?
Co ciekawe, ranking niechęci nie jest lustrzanym odbiciem rankingu sympatii. Co prawda Romowie okupują najwyższą pozycję w tym pierwszym i najniższą w drugim (odwrotnie do Włochów), ale pozostałe miejsca nie są już takie oczywiste. Zobaczcie, które narodowości Polacy darzą największą niechęcią i jak zmieniało się to w ostatnich dwudziestu latach.
Jeśli nie widzicie powyższej wizualizacji, przejdźcie tutaj: Kogo Polacy darzą niechęcią?
Najlepsze wizualizacje z całego świata znajdziecie na naszym profilu na Facebooku.
Źródła danych: CBOS, Urząd ds. Cudzoziemców, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.